I Śląski Live Show fotorelacja - zdobyliśmy czempionaty! :D

Obiecana fotorelacja z I Śląskiego Live Show, który odbył się 17 sierpnia w Gliwicach.

Moje konie zdobyły 19 czempionatów w tym aż 5 overall champion, z czego jestem niezmiernie dumna, przy tak mocnej konkurencji obawiałam się, czy zdołam powtórzyć zeszłoroczny sukces 8 czempionatów i 2 overall champion.

A jednak udało się! :D

Powyżej nasz stół pokazowy wraz ze wszystkimi rozetami i wyróżnieniami. 

W tym roku rozety przyznawano tylko za pierwsze miejsce, pozostałe miejsca, jedynie od 2 do 5 nagradzane były kolorowymi blankiecikami.

Miałam mnóstwo pracy przy wystawianiu swoich modeli, by zdążyć zabierać i ustawiać modele między ocenianiem kolejnych klas, więc moja fotorelacja nie jest bardzo szczegółowa, jeśli ktoś ma swoje fotorelacje, chętnie je podlinkuję na końcu posta :). 

Powyższa klacz Brumby z SR wygląda wspaniale jako siwa jabłkowita :). 

to był bardzo oryginalny okaz, "skóra" z dzikiego kota wyposażona była w kompletny pysk i poduszeczki na łapkach. 

Pierwsze wygrane. Precioso zdobywa czempionat, Cobalto III miejsce a Santos IV w swojej klasie.

kolejne z moich koni zdobywają punktowane miejsca, Ogier ardeński Obrador zostaje czempionem.

Salvaje, ogier Brumby SR także wraca do domu jako czempion. 

Cała nagrodzona trójka staje więc w szranki z innymi czempionami z wszystkich dywizji, by wyłonić czempiona nad czempionami - Overall Champion

Zostaje nim Precioso, powraca do domu jako Overall Champion! :D

Thunder także zostaje doceniony przez sędziego otrzymując czempionat. 

Czempionem zostaje także Italica, jest to jej kolejny czempionat, poprzedni zdobyła na zeszłorocznym Live Show.

Alborozo zdobył II miejsce przegrywając z moją Italicą :D

A to genialny Fantasy, który zasłużenie wygrał większością głosów. 

No i zaczynamy konkurencję customów. 

Na początek Luminoso kończy szranki na II miejscu.

Przepiękne czempiony pozostałych uczestników.

Viento także otrzymuje II miejsce w swojej klasie. 

Ntomiast Ines zdobywa dla mnie kolejny czempionat :). 

Punta także wraca z czempionatem <3.

Natomiast Nero, którego kończyłam na kilka godzin przed wyjazdem na LS zajmuje V miejsce w swojej kategorii.

Czempionat, drugi rok z rzędu zdobywa także Paraiso - Australian Stock Horse CollectA

Jednak tytuł Overall Champion zdobywa ten słodziak. Nie zdążyłam się przyjrzeć, czy to muł, czy osiołek :). 

Carbonera będąc zeszłorocznym czempionem i Overall Champion zdobywa kolejny czempionat do swojej kolekcji <3.

Maravilla klacz Lusitano CollectA Deluxe w tej samej klasie zdobywa II miejsce.

Czempionem zostaje także mój najnowszy z customów Ogier musitang CollectA Deluxe w maści grullo sabino.

I ku mojemu wielkiemu szczęściu otrzymuje tytuł Overall Champion!.

(jest obecnie wystawiony na sprzedaż, zainteresowanych proszę o kontakt)

W dywizji Artist Resin nie miałam żadnych koni do wystawienia, więc miałam nieco więcej czasu na popstrykanie zdjęć pozostałym uczestnikom :). 

Następne rozpoczęła się konkurencja Workmanship, gdzie brały udział tylko customy i oceniane było wykonanie i odwzorowanie maści.

Maść cremello na Luminoso, zajął II miejsce.

Czempiony pozostałych uczestników, oraz Overall Champion. Jak widać w Workmanship zdobywało się błękitne rozetki.

Hreczka na diablo wyróżniona miejscem V.

Hreczka na Dynamico wyróżniona miejscem III

Czempionem zostaje mój drastic custom ogiera Szwarcwaldzkiego CollectA - Guerrero Armado reprezentujący maść Sooty palomino.

Altarnero i jego maść Blue Roan Sabino otrzymują IV miejsce.

Punta i jej tarantowata maść wracają z czempionatem :).

A siwo jabłkowity Quantico zajmuje III miejsce.

Overall Champion trafia do mojej tarantowatej Punty, jestem z niej taka dumna <3.

Hijo de la Niebla zostaje nagrodzony II miejscem za maść grullo sabino.

A Carbonera zgarnia kolejną rozetkę za maść siwą jabłkowitą! <3

Menelaos także załapał się na wyróżnienie, sędzia przyznał mu V miejsce.

zaraz za Maravillą, której siwo jabłkowita maść ukończyła konkurs jako IV.

Tytuł Overall Champion Workmanship trafia do mojej Carbonery, tym samym czyniąc ją trzykrotnym Overall Championem! :* :* :* 

Dotarliśmy teraz do oceny rzędów. Szczegóółowość i wykonanie prac potrafiły przyprawić o zawrót głowy...

W konkurencji rzędów klasycznych mój rząd skokowy zostaje wyróżniony IV miejscem.

Rząd westernowy na Alborozo otrzymał II miejsce w kategorii Western.

Natomiast rząd LB na Caramelo wrócił do domu z miejscem IV.

Pokazowy rząd arabski na Thunder zajął II miejsce w kategorii Pozostałe.

Kantar na klaczy Carbonera załapał się na miejsce V.

Natomiast mój rząd iberyjski na Dominante otrzymał zaszczytny tytuł czempiona i wrócił do domu z czerwoną rozetką. 

Ostatnią i zapewne dla wielu najbardziej atrakcyjną konkurencją były "scenki", czyli kategoria Performance.

W tej kategorii wystawiłam 3 scenki. Pierwszą z nich była "just a minute" z Caramelo czekającym przy leśnej wygódce na swojego jeźdźca ;D.

Kolejna było "wild west" ukazującą Dziki Zachód w iście Hollywoodzkim wydaniu. 

A ostatnią z moich scenek było "czekając na dzwonek" ze skoczkiem na zawodach halowych czekającym na sygnał do startu. 

W tej konkurencji można było zdobyć tylko i wyłącznie Overall Champion i tenże , ku mojej wielkiej radości, trafił do mojej scenki "Wild West" z Alborozo, Hijo de la Niebia i lalką Chelsea przebrana za bandytę i wymachującą rewolwerem :D. 

Nie zdążyłam cyknąć fotki, ale w loterii dla uczestników wylosowałam limitowany model specjalny: Bullyland El Santo NRW "Ernie"! :D

I wróciłam z pachołkami treningowymi na skale LB od Capricorn Meadow ^^

Choć przedsięwzięcie był bardzo wyczerpujące i przygotowywałam się do niego przez cały rok bez przerwy, to satysfakcja, rozetki, klimat całej imprezy i mnóstwo pozytywnej aury sprawiły, że wróciłam do domu jak na skrzydłach i z nową energią do działania...