Dziś kolejny z moich mini-zestawów jeździeckich na skalę Little Bits, tym razem czerń oraz turkus na tle pięknej hreczki :).
Siwe konie mają to do siebie, że jakiego koloru bym nie użyła, to pięknie wyglądają, nawet w bieli im do twarzy a co dopiero w błękitach i turkusach :)
Siodło oraz ogłowie posiadają wszelkie możliwe regulacje a popręg regulowany jest obustronnie.
Nie wiem co jeszcze mogła bym o nim napisać, tak by was nie zanudzić dobrze wam znanymi już danymi technicznymi ;)... Jeśli będziecie mieć jakieś pytania, to po prostu zapytajcie w komentarzach, w miarę swojej wiedzy i możliwości odpowiem :).
Ja ubolewam nad tym, że Święta przeminęły z prędkością światła, i trzeba odłożyć wszystkie niedokończone rzędy i powrócić do pracy i codziennych obowiązków... Ale... nie upadajcie na duchu xD, w planach mam dla was nowe siodło ujeżdżeniowe, tym razem na dużą skalę :)...
Mam także przygotowany filmik z siodłania, ale jak na złość zabrałam do domu nie swój kabel i bolec za duży, nie mieści się ;'D... Trzeba będzie niestety poczekać...
Trzymajcie się ciepło, bo we Wro dziś co godzinę inna pogoda, już było słońce, wiatr, deszcz, słońce i deszcz, burza a teraz pochmurnie... Kwiecień plecień, dosłownie ;)..
Pa!