Witajcie :)
Dziś obiecany post z moim najnowszym customem:
Ogier Andaluzyjski przemalowany z maści gniadej na maść cremello.
od razu na wstępie napiszę, że światło było dziś okropne i zdjęcia nie oddają pełni jego piękna. Muszę koniecznie powtórzyć mu sesję w naturalnym świetle.
Ale obiecałam wam, że go pokaże, więc obietnicy dotrzymuję :).
Ogier jest maści cremello - nie jest wiec biały - jego okrywa włosowa ma kolor kości słoniowej (ivory), śmietanki lub jak kto woli kremu :).
ponieważ konie cremello mają niepigmentowaną różową skórę, jego chrapy, okolice oczu oraz "podogonia" są koloru różowego
Oczy zaś są koloru niebieskiego (rybie) a kopyta kremowe.
Ogier otrzymał ode mnie niebiesko-granatowy zestawik (pod kolor oczu :) ) teraz jeszcze trzeba dorobić mu siodło, tylko kiedy ach, kiedy...
Kończę bo już północ wybiła, trza iść spać ;), pa!
On jest taki piękny, w tej maści zdecydowanie bardziej do mnie przemawia. Ślicznie mu w niebieskim, fajny zestaw! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzieki :D, powinno być jeszcze siodło w tym zestawie, ale... szkoda gadać, ledwo udało mi się znaleźć czas na przemalowanie mojego Andaluza, na siodło już brakło... :)
UsuńŚliczny ogier, zazdroszczę talentu. Do twarzy mu w niebieskim
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3