Witajcie :)
Dziś pokażę wam pracę, którą wykonałam dla laureatki konkursu, który odbywał się na FB z okazji przekroczenia 1000 like.
W konkursie należało przesłać pracę przedstawiającą konia i rząd swoich marzeń.
Wyłonionych zostało 4 laureatów, którzy w nagrodę przesłali do mnie na malowanie swoje modele.
Modele malowane są na wzór nadesłanych prac.
Nasza laureatka marzyła o pięknym barokowym koniu maści jeleniej i przesłała do mnie wałacha fryzyjskiego CollectA.
Uważam, że jest to przepiękny model mający w sobie mnóstwo wdzięku i malowanie go było dla mnie czystą przyjemnością.
Chciałam tchnąć w niego jak najwięcej życia i realizmu, długo dopracowywałam detale oraz bogatą paletę barw i cieni jego maści.
Poniżej zobaczycie go w różnym oświetleniu, bo w zależności od światła uwydatniają się delikatne przydymienia i jabłkowitość lub delikatne odcienie piasku i wypłowienia.
W naturalnym mocnym świetle słonecznym.
W sztucznym świetle żarówkowym.
W naturalnym świetle, bez nasłonecznienia.
Jestem bardzo zadowolona z tego jak wyszły wargi, pysk i oczy. Przy oczach zastosowałam nowe rozwiązania i zmodyfikowałam kolory, których do tej pory używałam, wyszło bardzo na plus :).
Wałach fryzyjski jest modelem, któremu niemalże w każdej maści będzie ładnie. Jelenia dodała mu majestatu i podkreśla jego gęstą, falowaną grzywę i ogon.
Nie stworzyłam żadnych odmian, ponieważ narysowany koń z pracy konkursowej ich nie miał. Jest to moje "zdjęcie" referencyjne, więc musiałam się trzymać oryginału, ale szczerze mówiąc, gdybym tworzyła tę pracę dla siebie, to także nie dodała bym odmian (może małą gwiazdkę na czole, ale na pewno nic większego ;) )
Wałaszek czeka jeszcze na stworzenie rzędu marzeń, czyli w tym przypadku klasycznego zestawu ujeżdżeniowego.
Smutno będzie się z nim rozstawać, tak się ładnie patrzy :D...
Jak wam się ten model podoba w maści jeleniej?
Dajcie znać w komentarzach :)
Jest nie do poznania! Cudowności <3
OdpowiedzUsuńJak fajnie czytać takie komentarze <3
UsuńJest on przecudowny! Nie wiedziałam, że maść ta będzie mu tak pasować. Nie dziwię się Tobie, że nie chcesz go oddać ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :).
Zapraszam również tutaj: https://stajnia-pegaz-studio.blogspot.com/
Pozostaje mi cieszyć się, że właścicielka będzie nim zachwycona :D, jemu jest chyba ładnie w każdej dobrze zrobionej maści, widziałam już tyle wariantów i każdy był fajny :).
UsuńZdecydowanie zgadzam się z Twoim zdaniem :).
UsuńPozdrawiam, Katarzyna.
Przepiękny, rozpływam się nad nim :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się oczy i wargi. Jabłka też są fajne, chociaż jak dla mnie zbyt delikatne, ale może na żywo prezentują się lepiej
OdpowiedzUsuń