(Sarah nie tracąc czasu poszła do siodlarni i wybrała ciemno-brązowe siodełko skokowe)
(Merlin pozwolił sobie założyć ogłowie...)
(... i stał spokojnie, gdy Sarah zapinała podgardle...)
(... następnie przyszedł czas na osiodłanie, z czym Sarah nie miała żadnego problemu...)
(... Jeszcze tylko dopięła popręg...)
(... i wyruszyli w teren na przejażdżkę zapoznawczą)
Bardzo fajny rząd ,uroczo wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńJa również tworzę ekwipunek ale dla schleich ,może wpadniesz?
Pozdrawiam
http://stadninaschleich.blogspot.com/