Witajcie!
Dziś mam dla was post z pierwszymi nowościami na rok 2017 jakie zafundowała dla nas firma CollectA:
88779 Gypsy Mare - Black & White Piebald
Klacz rasy tinker maści karo-srokatej.
Patrząc ogólnie na zdjęcie promocyjne model wydaje się być fajny: ładnie rozmieszczone łaty, typowa dla tej rasy maść, obfite szczotki pęcinowe również charakterystyczne dla tinkerów, ładnie rozwiany ogon i naturalnie falująca od galopu grzywa.
Klacz ukazana w ostatniej fazie galopu, tuż przed wykonaniem kolejnego foule.
Co mnie jednak niepokoi to właśnie obfite szczotki pęcinowe a co z nimi idzie prawdopodobnie duże - za duże kopyta. Taki styl rzeźbiarki - to wiem ja i wy to wiecie, ale to nie znaczy, że mi się taka dysproporcja podoba :).
Może nie będzie tak źle jak przypuszczam, chciała bym, bo jak już pisałam wyżej, na zdjęciu katalogowym model wygląda fajnie. O malowaniu się nie wypowiadam bo i tak jeśli do mnie trafi to ją zrobię po swojemu ;).
88780 Curly Mare
Klacz rasy Bashkir curly horse w maści hmm... zdaje się gniado-srokatej, nie zostało to opisane na stronie promocyjnej.
Klacz wyjątkowo mnie intryguje i chętnie kupiła bym jeden egzemplarz do mojej kolekcji ze względu na piękną głowę i rozstawione na boki uszy.
Klacz malowaniem i postawą przypomina klacze pinto z poprzednich lat.
Sierść klaczy jest pokręcona co jest typową cechą rasową koni curly. Nie widać dobrze na zdjęciu katalogowym, ale wydaje mi się, że grzywa nie jest pozwijana w kędziorki a powinna być - koniom tej rasy kręcą się nawet włosy w uszach, zajrzyjcie na Googla, przesłodko to wygląda ;)...
88781 Curly Foal
I ostatni na chwilę obecną (spodziewam się większej ilości nowości niż te wystawione na dzień dzisiejszy) źrebak rasy Bashkir curly do kompletu do klaczy :)
Na stronie promocyjnej nie opisano, czy jest to ogierek czy klaczka ani nie ma informacji o maści.
Źrebak jest uroczy, z zadartym zadziornie ogonkiem biegnie sprężystym kłusem.
Jeśli nabędę klacz, to przypuszczam, że dokupię i jego.
Bardzo podobają mi się pozy w jakich zostały przedstawione wszystkie trzy modele.
OdpowiedzUsuńNajbardziej do gustu przypadła mi klacz Tinker,ale właśnie też obawiam się trochę jej kopyt... U klaczy i źrebaka Bashkir nie podoba mi się malowanie,jakoś dziwnie wyglądają te łaty,lecz może to sprawka niekorzystnego zdjęcia katalogowego :)
Za to budowa klaczy Curly jest świetna i już wyobrażam ja sobie jako klaczkę do małego sportu.
Także mam nadzieje,że to jeszcze nie koniec nowości na rok 2017 :D
Pozdrawiam!!!
Czy to prawda, że Collectę przejęła teraz firma produkująca Breyery. Tak głową klaczy Bashkir Curly wydaje się troszkę za dużą. Z niecierpliwością czekam na kolejne części. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroki pisania komentarzy na telefonie. *znak zapytania w pierwszym zdaniu *Ta głowa w drugim
UsuńPozdrawiam
Nic nie wiem o przejęciu firmy, ale sprawdzę tę informację. Collecta dzięki Deborah McDermott trzyma bardzo wysoki poziom swoich koni, porównywalny a przy niektórych modelach przewyższający poziom koni Breyer, więc nie zdziwiła bym się gdyby Breyer połakomił się na Collectę :).
Usuń