Witajcie, dzisiaj post o moim najnowszym rzędzie jeździeckim (oj, jak ja dawno nie robiłam rzędów :) )
Siodło z napierśnikiem i ogłowie do do konkurencj Western Pleasure.
Rzędy do Western Pleasure są bogato zdobione, błyszczące, zdobione kryształkami, ornamentami, jeźdźcy są często wystrojeni pod kolor swojego rzędu :).
Moje siodło jest w kolorze grafitu - skóra naturalna - z dodatkami w kolorze różu. Dodatkowo zdobione czarnymi diamencikami oraz kryształkami a'la Swarovsky, pieknie mieni się w świetle.
Cały horn wysadzany jest diamencikami.
Do kompletu z siodłem jest napierśnik, również bogato zdobiony.
Ogłowie jest proste, bez nachrapnika, z pętelką na ucho. Wędzidło z czankami.
Jak już wspomniałam, dawno nie robiłam żadnego rzędu jeździeckiego, więc zastanawiałam się ,czy nie wyszłam z wprawy :).
Na koniec jeszcze 2 zdjęcia z kantarami w skali LB, też moje ostatnie dzieła ;).
Prześliczne! Zestaw westernowy mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuń