piątek, 29 stycznia 2021

Naranjito - dark bay dartmoor pony custom

 


Witajcie:)
Dziś custom zamykający rok 2020...


Naranjito jest moim modelem prywatnym, który kiedyś już malowałam na maść siwą jabłkowitą. 
Był to bardzo wczesny projekt i nosił wiele błędów nowicjusza, które z biegiem lat zaczynały mi coraz bardziej przeszkadzać.


Postanowiłam zmyć tamtą starą pracę i wykonać nową, na miarę obecnych możliwości.


Początkowo chciałam zdublować maść  i ponownie uczynić model siwkiem, ale ze zdziwieniem odkryłam, że nie mam w swojej kolekcji ani jednego gniadosza CM.


Uznałam, że to doskonała okazja by nadrobić te braki i mieć choć jeden model do wystawiania na PS/LS w klasie Workmanship Bay :)


Naranjito jest oryginalnie ogierem, jednak po moich przeróbkach został wałachem :), nie pasowało mi, że jest ogierem mimo tak delikatnego i subtelnego wyglądu. 


Maść wykonałam pastelami, pigmentami ziemnymi i metalicznymi, detale akrylami.


Post ukazuje 3 sesje Naranjito, powyżej w neutralnym miękkim świetle lasu, poniżej w kontrastowym świetle odbijanym od śniegu i dalej w sztucznym świetle lamp studyjnych.
Można z łatwością dostrzec zmiany w odcieniu maści :).
















4 komentarze:

  1. Śliczny! To głębokie cieniowanie wygląda super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chciałam by mimo pospolitej maści przyciągał oko swoim wyglądem. Gniady może mieć tyle pięknych barw i przejść :).

      Usuń
  2. Jak zawsze prześliczne malowanie! Dobrze, że zmieniłaś chłopakowi maść, bo według mnie w maści ciemno gniadej na prawdę wygląda rewelacyjnie <3.
    Pozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jako siwek także mi się podobał, ale jako gniadosz ma więcej charakterku w sobie.

      Usuń